Khloe’s POV
Następnym
razem muszę bardziej uważać na to co mówię. Prawie wygadałam Zacowi, że znam
Justina. Ciekawe co by było gdyby się o
tym dowiedział. Zabiłby mnie to pewne.
*flashback*
-Skąd ty
znasz Justina, siostrzyczko?- zapytał.
-A kto w
ogóle powiedział, że go znam?
-Ty przed
chwilą, więc nie próbuj się wymigać od tego.
-Dobra, znam
go tylko z plotek, tylko z tego kiedy Chris mnie przed nim ostrzega ł,
zadowolony?
-Powiedzmy,
że ci wierzę- powiedział, a ja odetchnęłam.
-Ale nie
zostawię tego na pewno- dodał.
*the end of flashback*
Obecni e
siedziałam sama pod barem, sącząc mojego drinka. Isa tańczyła od dobrych 15
minut z Jasonem, a Philip i Zac znaleźli już sobie jakieś dziewczyny. Typowi
faceci. Czekałam na kogoś, a dokładniej na Justina, choć wątpię, żeby się
pojawił. Z moich myśli wyrwał mnie barman.
-Co taka
śliczna dziewczyna, jak ty robi tutaj sama?
-A kto
powiedział, że jestem sama?
-Gdybyś nie
była sama pewnie tańczyłabyś z kimś- powiedział.
-Masz mnie.
Jestem z przyjaciółką, bratem i jego kumplami.
-Nie będę
owijał w bawełnę, mam dla ciebie propozycję- powiedział.
-Jaką?
-Ty i ja, po
mojej zmianie na tyłach parkingu, zgadzasz się?
-Słucham?
Czy ja wyglądam na tanią dziwkę?- krzyknęłam z oburzeniem.
-Na tanią,
może nie, ale nad dziwką można by się zastanowić- powiedział.
-Wypierdalaj-
powiedziałam i odeszłam.
W drodze na parkiet
spotkałam Isę, która zaproponowała mi żebym z nią zatańczyła, zgodziłam się i
po kilku minutach doszedł do nas Philip i Jason, co chwila wybuchaliśmy
śmiechem.
Claudia’s POV
Dzisiaj
odbywa się ta wielka impreza, na którą żaden skurwysyn mnie nie zaprosił. Nie
zależałoby mi na tym, gdyby nie był tam Justin. Tak właśnie o niego, chodzi.
Niestety kazał mi wybić sobie ten pomysł z głowy, ale ja już mam plan. Jestem
umówiona z Chrisem, byłym chłopakiem tej całej Khloe, postaram się, żeby Justin
już więcej się z nią nie spotkał. Czekałam właśnie na Chrisa, spóźnia się już
10 minut, a ja nie mam zamiaru czekać, ja nie czekam. Po chwili zobaczyłam
sylwetkę zbliżającą się do mnie.
-Cześć-
powiedział gorzko.
-Spóźniłeś
się 20 minut- powiedziałam.
-Pierdolisz,
a ty co czasomierz?- powiedział.
-Dobra
pomińmy ten temat- powiedziałam.
-Khloe ma tu
być?- zapytał.
-Prawdopodobnie tak.
-Prawdopodobnie tak.
Weszliśmy do
środka i zaczęliśmy po prostu tańczyć, znaczy Chrisa tańczył, a ja oczami
błądziłam po pomieszczeniu szukając Khloe.
~*~
Po
kilkunastu minutach, postanowiłam się czegoś napić. Nagle zobaczyłam Khloe
tańczącą z jakąś dziewczyną i trzema innymi facetami. Podeszłam do Chrisa i
próbując przekrzyczeć tłum starałam się o coś zapytać:
-Chrisa, kim
są ci faceci tańczący koło Khloe?
-Jacy kurwa
faceci- krzyknął
-Ci, którzy
z nią tańczą.
-O kurwa, to
jej brat Zac.
-Ona ma
brata?- zapytałam zaskoczona.
-Ma dwóch jednym
z nim jest Zac, znaczy jako Champion, chyba wrócił do miasta. On mnie
nienawidzi- krzyknął.
Czekaj,
Khloe, dziewczyna, Champion. Przecież to ona jest tą dziewczyną, którą Justin
ma uwieść. Muszę o tym jak najszybciej powiedzieć Justionowi.
Justin’ POV
Wysiadłem z
samochodu i przepychając się przez tłum, dotarłem na imprezę. Trwała już od
jakiś dwóch godzin. Przywitałem się i trochę pogadałem z kumplami, pytają czy
nie widzieli Championa. Alan powiedział mi, że jest tu ze swoją siostrą, podobno
to niezła laska. Przynajmniej to uwodzenie sprawi mi jakąś przyjemność. Jedynym
minusem, jest to, że nie wiem jak się za to zabrać. Poczułem szturchnięcie,
obróciłem się i zobaczyłem Claudię. Ta suka miała być w domu, a nie kurwa tu.
-Co tu
robisz?- zapytałem z irytacją- Śledzisz mnie, czy co?
-Nieważne co
tu robię.
-Właśnie
ważne.
-Czyli się o
mnie martwisz?- zapytała, przejeżdżając dłońmi po moim karku. Na szczęście w porę się obudziłem.
-W co ty
grasz?
-Ja w nic-
szepnęła uwodzicielsko.
-Przejdź do
rzeczy, nie mam całej nocy, dla takiej kurwy jak ty.
-Widziałam
Championa i prawdopodobnie wiem kim jest jego kochana siostra.
-Ale jak?
Skąd wiesz? Masz mi to natychmiast powiedzieć.
-Co będę z
tego miała?
-Nie
pierdol, prędzej czy później i tak sam się tego dowiem.
-Nawet wiem
gdzie są- powiedziała, doprowadzając mnie do granicy mojej cierpliwości.
-Zaprowadź
mnie tam do kurwy nędzy.
-Dobra,
chodź- powiedziała chwytając mnie za rękę.
-Przecież to
Khloe, czemu mnie tu zaprowadziłaś?- zapytałem
-Jaki ty
jesteś bystry. To jest Champion, a to jego siostra Khloe, teraz wszystko jasne,
czy mam ci to rozrysować.
-Ale jak
kurwa? Przecież to niemożliwe.
Mam uwieść
Khloe, czemu zawsze mnie to musi spotkać. Nie mogłem dłużej, czekać czy to
Khloe, czy nie i tak muszę to zrobić. Obiecałem coś chłopakom, a na razie to
jest dla mnie najważniejsze, nie będę przejmował się jakąś głupią dziewczyną.
Skorzystałem z okazji, kiedy jej przyjaciół nie było. Podszedłem do niej i
objąłem ją w tali.
-Witaj
księżniczko- szepnąłem. Na co ona natychmiast się obróciła.
~.~
Hej kochani! Tutaj ja, po bardzo długiej przerwie. Za każdym razem kiedy chciałam dodać rozdział, coś nagle mi wypadało, więc musicie zadowolić się czymś takim. Dzisiaj dodaję pierwszą część rozdziału, a drugą prawdopodobnie dzisiaj, bo nie chciałam żebyś cię długo czekali. Jeszcze raz przepraszam, za taki krótki niewypał. Wybaczcie, następny część już dzisiaj na 100 procent. Kocham was.
świetne ;)
OdpowiedzUsuńnie mogę się już doczekać!!
;**
Uhuhu cóż za spotkanie :D. Czekam z niecierpliwością na następny rozdział <3. http://glamlipstick.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOj bd się działo już nie mg się doczekać !!!!
OdpowiedzUsuńsuper!!!
OdpowiedzUsuńLUBIE TO. Pisz dalej.. ;)
OdpowiedzUsuńsuper <3 kocham ten blog :**
OdpowiedzUsuńŚwietny ;) jestem ciekawa kolejnych rozdziałów :)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny ;)
kocham to <3 jestes genialna
OdpowiedzUsuńAww , super rozdział! Nie mogę się doczekać następnego ! Kocham xx
OdpowiedzUsuńchcialam skomentowac i przeczytac jak beda juz 2 czesci udostepnione, zeby nie czekac bo wiedzialam ze cos bedzie sie dzialo, ale to ze nie ma jeszce 2 czesci to stwierdzilam ze teraz przeczytam poprostu jedna:( rozdzial cudowny! i zycze duzo weny bo chyba jej nie masz szkoda:( ale piszesz niesamowite opowiadanie wieeeec:)
OdpowiedzUsuńUwierz mi kochana to jest dopiero początek, bo to opowiadanie na pewno zmieni się o 360 :)
Usuńkiedy dodasz rozdział?:)
OdpowiedzUsuńJak na razie mam złamaną prawą rękę więc trudno mi go pisać. Dzisiaj zacznę, a rozdział dodam we czwartek trochę zrozumienia xx
Usuńkiedy bd nowy rozdział ?
OdpowiedzUsuńJak na razie mam złamaną prawą rękę więc trudno mi go pisać. Dzisiaj zacznę, a rozdział dodam we czwartek trochę zrozumienia xx
UsuńKiedy dodasz nowy rozdział ? Niemoge się doczekać ? :*
OdpowiedzUsuńKiedy nowy rozdział?
OdpowiedzUsuńJest już czerwiec!! Proszę dodaj!!
OdpowiedzUsuńKiedy nowy rozdział?
OdpowiedzUsuńKiedy nowy rozdział?
OdpowiedzUsuń